Co warto zwiedzić na Saõ Miguel? Przewodnik

Co warto zwiedzić na Saõ Miguel? Przewodnik

Odwiedziłam kolejny portugalski archipelag. Padło na Azory. São Miguel to mało turystyczna, wulkaniczna wyspa, na której nie będziesz się nudzić nawet po tygodniu. Zobacz, co warto zwiedzić na Saõ Miguel, szczególnie zimą.

São Miguel na pierwszy rzut oka 

Jest zielono! Absolutnie wszędzie. Sceneria raczej się nie zmienia za bardzo, bo w każdej części wyspy doświadczysz zielonych pól trawy i mchu na czele z krowami, które są ambasadorkami São Miguel. 

To, co się zmienia to pogoda, która zimą jest bardzo kapryśna (choć myślę, że latem jest taka sama). Trudno znaleźć jakiś punkt odniesienia. W jednym miejscu pada tak, że w minutę przemokniesz do suchej nitki, ale wystarczy, że przejedziesz 300 metrów i nagle widzisz słońce i wygląda, jakby nigdy nie padało.

 

Jak poruszać się po São Miguel? 

Z wyspami jest tylko jedna zasada. Albo łapiesz stopa, tak jak ja na Maderze, albo wynajmujesz auto. Ciężko tu o przyzwoity transport publiczny poza Ponta Delgada. Po raz pierwszy wynajęłam auto podczas zwiedzania wyspy i muszę przyznać, że byłam pod wrażeniem, jak dużą liczbę miejsc udało nam się zwiedzić w krótkim czasie. 

PS: Ceny są aktualne na grudzień 2022. 

Co warto zwiedzić w zachodniej części São Miguel? 

Sete Cidades

Sete Cidades to unikalne miasteczko, bo pomiędzy nim położone są 2 jeziora, które przecina droga. Warto, byś zatrzymał się w Sete Cidades nad jeziorami i jeśli nie pada, to również w miasteczku. 

 

Miradouro da Lagoa de Santiago 

To naprawdę warty uwagi punkt widokowy. Zatrzymaj się tam, gdy będziesz jechał z/do Sete Cidades.

Wystarczy, że przejdziesz na drugą stronę ulicy i jest tam kolejny punkt widokowy na Jezioro Santiago.

 

Miradouro do Vista do Rei 

Przy miradorze znajduje się stary, opuszczony hotel. My raczej nie mieliśmy ochoty tam zaglądać w deszczową zimną pogodę, ale za to para z bloga Los Italianos wyruszyła w nieznane i poleca tam zajrzeć.  

Podobno z tego miejsca możesz dostrzec, że jeziora mają inną barwę. Jedno jest niebieskie a drugie zielonkawe. Właśnie takie są ich nazwy. Niestety w pochmurny dzień, nie mogliśmy zauważyć różnicy. Albo po prostu jesteśmy daltonistami. 

 

 

Miradouro da Boca do Inferno

Podobno najlepszy viewpoint na całej wyspie. Koniecznie musisz tam zajrzeć! Niestety próbowaliśmy 2 razy i grudzień to po prostu nieodpowiednia pora na odwiedzanie punktów widokowych na São Miguel. Dwa razy zastaliśmy tylko chmury. Wcześniej koniecznie sprawdź kamerki internetowe na tej stronie.

Co warto zwiedzić w centralnej części São Miguel?

Co zwiedzić na São Miguel w centralnej części? To tutaj znajdziesz najciekawsze miejsca!

Lagoa do Fogo

Cudowne, często zachmurzone miejsce. Nie zobaczyliśmy całego Lagoa do Fogo, choć mieliśmy ten zaszczyt, kiedy chmury się odsunęły i uchyliły chociaż rąbka Jeziora Ognia. 

 

 

Termy Caldeira Velha

Naprawdę trudno mi wybrać najlepsze gorące źródła na São Miguel. Przez całe 5 dni spędzonych na wyspie jarałam się gorącymi termami w grudniu. Zima to najlepszy czas, by wygrzać się w Termas.

Termy Caldeira Velha zachowam w swoim sercu na długo. W kompleksie znajdziesz 4 baseny, a największe wrażenie robi naturalny wodospad, który spływa do gorącego źródła. Woda nad wodospadem jest odrobinę zimniejsza, bo ma tylko 23 stopnie celsjusza, ale dla mnie była idealna!

Cena: 3€ za wstęp tylko do parku. 10€ za wstęp do gorących źródeł / 1,5 H

 

Gorące źródła Termas das Caldeiras

To naprawdę urocze, kameralne miejsce. Trudno tam dotrzeć, ale warto, bo to najbardziej lokalne termy, jakie przyjdzie Ci odwiedzić na São Miguel. W środku są tylko 2 baseny, co czyni je najmniejszym kompleksem na wyspie. Z tego względu pracownicy wpuszczają tam ograniczoną liczbę osób. 

Cena: 3€ /1 H

Miradouro do Cintraõ

To ciekawy punkt widokowy. Pojechaliśmy tam zupełnie przypadkiem na zachód słońca, którego nie było (hehe). Wiało tak, że trzeba było uważać, żeby nie spaść z klifu. Aczkolwiek polecamy.

 

Plantacja herbaty Cha Gorreana

Zajrzyj do najstarszej plantacji zielonej herbaty na wyspie. Przejdź się między polami herbaty, powąchaj listków i doświadcz piękna natury. W Cha Gorreana napijesz się też darmowej herbaty – do woli. Polecam również sympatycznego kotka, który tam mieszka.

 

A tutaj cały film, który nagrała moja siostra o plantacji herbaty Cha Gorreana (po angielsku, ale możesz włączyć napisy). 

Gorące źródła Poça da Dona Beija 

Co warto zwiedzić na São Miguel? Zdecydowanie kolejne gorące źródła! Lokalsi polecają Dona Beija, mówić, że to najlepsze termy. Zresztą było to pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy.

W Dona Beija zanurzysz się w 4 gorących basenach. Ze wszystkich zbiorników wypływają źródełka, które dadzą Ci wspaniały masaż. Całość otacza intensywna zieleń roślin. Zajrzyj do Dona Beija szczególnie po zmroku.

Cena: 8€ / 1,5 H

Park Terra Nostra w Furnas 

To naprawdę nadzwyczajny park termalny. Znajdziesz tam największy zbiornik, w którym możesz pływać, a woda ma żółtawy odcień. Oprócz tego są tam jeszcze 2 mniejsze baseny. To, co odróżnia ten ogromny park od innych, to fakt, że wejściówka jest na cały dzień. Płacisz 10 € za wiele godzin relaksu. 

Cena: 10 € / cały dzień 

 

Furnas Caldeira

Nadzwyczajne miejsce. W Furnas zobaczysz kilkanaście małych gorących źródeł, rozłożonych po całym miasteczku. Poczujesz charakterystyczny zapach siarki, która pachnie zgniłym jajem. Szczególnie warto odwiedzić to miejsce wieczorem. 

W okresie świątecznym zobaczysz tam różne dziwne figurki religijne. Miks specyficznego zapachu ze świąteczną muzyką, figurkami i tym, że nie było tam nikogo, sprawia, że to wyjątkowe miejsce, które ma trochę creepy vibes. 

Vila Franca do Campo

W Vila Franca jest jedno ciekawe miejsce. Możesz stąd zobaczyć małą wysepkę położoną przy São Miguel. Jest tam też niewielki park, w którym zrobisz piknik, jeśli pogoda dopisze.

 

Co warto zwiedzić we wschodniej części São Miguel?

Zobacz, jakie wodospady warto zwiedzić na São Miguel.

Wodospad Salto da Farinha 

To wysoki, piękny i naprawdę majestatyczny wodospad. Warto go odwiedzić, choć na chwilę. Możesz zaparkować auto i wybrać się na trekking do wodospadu, który trwa około 20-30 minut w jedną stronę. 

 

Wodospad Ribeira dos Caldeirões

Dosłownie 5 minut autem od wodospadu Salto da Farinha znajduje się kolejny gigant. Ribeira dos Caldeirões jest bajkowym wodospadem zaraz przy samej drodze. Zdecydowanie to najpięknieszy wodospad, jaki przyszło mi zobaczyć w życiu. Bije na głowę nawet kolosy, które widziałam w Meksyku. Cała sceneria razem z otaczającą go roślinnością sprawia, że wygląda jak z filmów Disneya. Miałam też spory fun podczas skakania po kamieniach. 

 

Wodospad Salto do Prego

Tutaj musisz się już trochę wysilić i pójść na hike. Wodospad Salto do Prego jest zwieńczeniem całego trekkingu, który nie jest długi, choć w deszczową pogodę polecam wodoodporne buty trekkingowe. W przeciwnym wypadku będziesz się ślizgał po błocie. 

Ciekawą atrakcją trekkingu są stada kur, które napotkaliśmy na drodze. Wciąż nie wiem, co tam robiły, ale wygląda na to, że tam mieszkają. Chyba jesteśmy jedynymi wege ludźmi, którzy głaskają kury podczas trekkingu. W każdym razie to wydarzenie wpisałam do mojej listy fajnych przeżyć w 2022 roku. 

 

Czego nie warto zwiedzać na Saõ Miguel?

Ponta da Ferraria

To nie jest tak, że to miejsce kompletnie odradzam. Problem z nim jest taki, że zimą raczej nie opłaca się go odwiedzać. Ponta da Ferraria to naturalny basen termalny, w którym możesz się wygrzać, gdy jest tam odpływ. Zajrzyj na tę stronę, by dowiedzieć się, kiedy będzie odpływ na Ferraria.

Gdy tam przyjechaliśmy, złapał nas koszmarny grad i nie złapaliśmy nawet żadnego ujęcia. Zdecydowanie odradzam to miejsce zimą, bo fale są zbyt wzburzone i raczej nie uświadczysz spokojnej pogody. 

Poço Azul 

Raczej nie polecamy odwiedzać na Saõ Miguel wodospadu Poço Azul. To miejsce blisko Salto do Farinha (1,4 km trekkingu). Możesz też pójść z drugiej strony i zajmie Ci to 20-30 minut. 

W porównaniu z tym, co widziałeś na Farinha, po prostu nie warto odwiedzać Poço Azul. Wodospad wygląda jak odpływ z rury, a nie prawdziwy majstersztyk wyrzeźbiony przez naturę.

 

Więcej miejsc, których nie warto odwiedzać, nie znaleźliśmy. Wszystkie inne polecamy. 

Znasz kogoś, kto chce jechać na Saõ Miguel? Podziel się z nim tym artykułem. W końcu też należy mu się coś od życia.

Leave a Reply